To moje ulubione czarno różowo malinowe boa-komin, które onegdaj machnęłam sobie do mojego czarnego zimowego płaszczyka. Jest duże i mięciutkie, chroni mnie fajnie przed wiatrem i zimnem. Połączenie czarnego akrylu i malinowego kudłatego poliakrylu z błyszczącą nitką. Zrobione na grubym szydełku.
pozdrawiam, Krista
pozdrawiam, Krista
Extra ciepły!!!
OdpowiedzUsuń