Taa - zdawałoby się, że łódka to parę desek, wiosła, cuma i namalować można raz dwa... Tymczasem sprawa jest bardziej skomplikowana i oto kilka moich przemyśleń w tej mierze i to nie ostatnich, bo można tu nieźle się rozmalować. Zamierzam jeszcze nie raz wrócić do tego tematu...
Pozdrawiam cieplutko, dziś w ostatni dzień lata, Krista
Pozdrawiam cieplutko, dziś w ostatni dzień lata, Krista
Świetne!! Wow!
OdpowiedzUsuń