28c. Chusty majowe

Majowy zachwyt błękitnym niebem trwa. Jestem w trakcie wykonywania kolejnej chusty w odcieniach nieba - mieszanka włóczek z akrylu i bawełny, cieńsza nitka, szydełko nr 5. Jeszcze myślę nad kolorem frędzli, bo koniecznie muszą być. Ta chusta ma być dosyć spora, by można wygodnie się nią owijać. A więc szydełkuję sobie dalej, odpoczywając na słonecznym balkonie - wyczekany relaks...
Pozdrawiam cieplutko, dziś nareszcie pierwszy ciepły i pogodny dzień, oby tak już zostało...
Krista :)
a te motki to zapowiedź kolejnych robótek...
 



Komentarze