z tym problemem każdy się kiedyś musi zmierzyć i wtedy można przeleczyć się jakimś specyfikiem z apteki, ale tu jest druga strona medalu, bo te leki mocno szkodzą na żołądek i za chwilę trzeba pomyśleć o gastrologu... trzeba się zastanowić jak długo się tym kurować.
Przyczyna za dużego cholesterolu może być różna i nie tylko jedzenie jest tu winne. Bardzo często wysoki cholesterol jest powodowany za długim stresem. Często się słyszy, że wątroba puchnie ze zmartwienia. A taka "zestresowana" wątroba wtedy w nadmiarze wyrzuca cholesterol, zapycha się woreczek, tworzą się kamienie, zapychają żyły, itd. Walczymy z tym ziołami i naturalnymi olejami.
Olej z ostropestu - do nabycia w dobrych zielarniach, ma kapitalne właściwości wzmacniające pracę wątroby a do tego ją odtruwa i zmniejsza wyrzut cholesterolu. Podobnie działają zmielone pestki ostropestu plamistego, które jedzone regularnie wpływają na lepszą pracę układu pokarmowego, poprawiają trawienie w jelitach i co ważne - znoszą wzdęcia!
Można zmieniać rodzaje olejów do codziennego stosowania, wszystkie muszą być tłoczone na zimno - olej lniany tzw. budwigowy, olej arachidowy, olej z pestek dyni, olej rzepakowy, winogronowy, ryżowy, z lnianki (rydzowy), z wiesiołka i oliwa z oliwek. Wszystkie codziennie stosowane do surówek lub można je pić bezpośrednio - będą skutecznie pilnować naszego cholesterolu.
Omega 3, 6, 9 - bardzo duży wybór gotowych suplementów z omegami, zarówno pochodzenia roślinnego jak i z ryb. Ja przez pół roku jedzenia kapsułek z omegą 3 firmy GAL (jadłam trzy dziennie) obniżyłam cholesterol ponad 100 punktów i wcale do tego nie stosowałam żadnej specjalnej diety, a efekt był bardzo OK. Te omegi są składnikami ww olejów - jeśli nie chcemy jeść kapsułek.
Zioła gotowe w zestawach mieszanek do picia, każda dwa razy dziennie stosowana już chroni nas przed nadmiarem cholesterolu.
Karczoch - bardzo ciekawa roślina, warzywo, gotowa w tabletkach ( znana dawniej jako preparat - Cynarex ), można też otrzymać czysty sok z karczocha w półlitrowych butelkach. Odtłuszcza wątrobę i ułatwia chudnięcie.
Tran, czosnek, płatki zbożowe, błonnik witalny, otręby pszenne - to wszystko też powoduje, że nie narasta nam cholesterol.
Tu tylko mały zarys środków, które nam pomagają, tak dla rozjaśnienia tematu. A więc nie dajmy się - pijmy ziółka, jedzmy olej i z dala od chemii.
Ps. bardzo ważne jest wyciszanie stresu, by wątroba lepiej pracowała. A więc pamiętajmy o ziołowych preparatach na melisie, chmielu, dziurawcu a lepiej będziemy radzić sobie w tym naszym zakręconym świecie.
zdrowia życzę, pozdrawiam cieplutko, Krista
Super! Mam wysoki cholesterol i muszę popróbować!
OdpowiedzUsuń