Jako babcia małej Tosi, która dziś ma już aż sześć tygodni - mam już nowe zadania w zakresie robótek szydełkowych, dzianin itp. Wszystko od nowa, coś kolorowego, wesołego.
Postanowiłam zrobić kolorowe, duże literki, by Tosia mogła zaczepić wzrokiem o coś kolorowego, a przy okazji nauczyć się swego imienia.
Do wykonania tych literek potrzebne były kolorowe kawałki filcu, nici, czerwona włóczka i kawałki tkaniny do wypełnienia literek.
Najpierw nićmi zarysowałam kontury, potem podkreśliłam je czerwoną fastrygą z włóczki, wypełniłam gotowe litery kawałkami pociętego materiału i zszyłam do końca.
Literki maja wieszaczki, są połączone luźno wstążką, a potem można je przymocować do łóżeczka i pokolorować świat małej Tosi :)
pozdrawiam wiosennie, Krista
Postanowiłam zrobić kolorowe, duże literki, by Tosia mogła zaczepić wzrokiem o coś kolorowego, a przy okazji nauczyć się swego imienia.
Do wykonania tych literek potrzebne były kolorowe kawałki filcu, nici, czerwona włóczka i kawałki tkaniny do wypełnienia literek.
Najpierw nićmi zarysowałam kontury, potem podkreśliłam je czerwoną fastrygą z włóczki, wypełniłam gotowe litery kawałkami pociętego materiału i zszyłam do końca.
Literki maja wieszaczki, są połączone luźno wstążką, a potem można je przymocować do łóżeczka i pokolorować świat małej Tosi :)
pozdrawiam wiosennie, Krista
.....sa cudowne....słodziutkie.....cieplutkie.....Super....Brawo!!
OdpowiedzUsuń