81b. Jarmark i królewny w Gdańsku 2016

Jarmark kręci się w najlepsze, nawet deszcze przelotne nie przeszkadzają tłumom ludzi spragnionych cudownego Gdańska. I znowu kolejne cuda! 
Bardzo ładnie wykonane lampy witrażowe zachwycają mnie od zawsze i co roku je podziwiam, może kiedyś taką sobie fundnę. Piękne zegary czy niespotykane zastawy stołowe - czyli talerze, talerzyki, filiżaneczki, sosjerki, dzbanuszki - oj można tu sobie coś wybrać w każdym stylu.
 Kiedy wolno spaceruję tymi pięknymi uliczkami odpoczywam chłonąc wszystkie te widoki. Podziwiam urodę kamieniczek, smoki, lwy, ptaki na zwieńczeniach,  stary bruk pod nogami, który pamięta tyle pokoleń gdańszczan, widzę Panienkę z okienka, która wdzięcznie się wychyla z ostatniego piętra błękitnej kamieniczki w samo południe, Neptun jedyny w swoim rodzaju tak pięknie wodą ochładza z fontanny, albo przepiękne bursztyny słońcem świecą i mienią się niesamowitym blaskiem... Jak dobrze to móc znowu zobaczyć :)
Nawet bywają tu królewny, widziałam jak Kopciuszek wysiada z karety... urocze.

Pozdrowienia słoneczne, Krista :)


 lampa żółw
 coś dla palaczy - eleganckie fajeczki
i piękne talerze - oj, można oglądać bez końca.
Krista


Komentarze