Jaka jarzębina jest cudna pisałam w poście wcześniej, oczywiście nie mogłam się oprzeć by nie namalować następnej, ale troszkę w innej zieleni.
I gotowe, akryl na płótnie - oczy cieszy, a zimą serce ogrzeje kolorami. Jarzębinki zebrane - będzie naleweczka!
Pozdrawiam cieplutko, Krista :)

... oprawiłam, wisi na ścianie i mogę sobie podziwiać co dnia :)
I gotowe, akryl na płótnie - oczy cieszy, a zimą serce ogrzeje kolorami. Jarzębinki zebrane - będzie naleweczka!
Pozdrawiam cieplutko, Krista :)

... oprawiłam, wisi na ścianie i mogę sobie podziwiać co dnia :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Komentatorów i dziękuję za wpisy.