68c. Łódka niebieska na plaży - akryle

To było malowanie z przygodami :) Tym razem to miał być duży obrazek.
Chciałam namalować sobie kolejną łódkę, na morskiej plaży, latem, ale nie wzięłam pod uwagę, że to duży format i gdzieś po drodze wsiąkł mi horyzont!
Po kilku kolejnych poprawkach i konsultacjach z moimi Ekspertami w dziedzinie sztuki (moje dzieci są zawziętymi krytykami ), udało mi się po dobrym tygodniu dopłynąć na tę plażę :)
Lubię takie wyzwania, które pokazują jak głęboko można na jednym podobraziu szukać i szukać aż to o czym myślę ułoży się w jedną całość...




...a tak było na początku - kiedy 'zgubił' mi się horyzont, a niebo zlało się z morzem, a łódka nagle wylądowała na jakimś bezkresnym piachu ;)



Akryl na płycie pilśniowej, 60cm x 50 cm

Pozdrawiam, Krista

Komentarze