Ten obraz haftowałam ściegiem krzyżykowym przez długie miesiące. Zrobiłam dwa takie obrazy, drugi wisi na ścianie w domu gdzieś w Maryland. Zawsze moją największą miłością było malarstwo, a szczególnie kierunek związany z impresjonizmem. Kiedy w niemieckim miesięczniku Anna Burda ( numer maj 1991) zamieściła opracowany wzór do haftu na podstawie obrazu Pole Maków Claude Moneta, oczywiste było dla mnie, że go muszę zrobić. Na szczęście zaczęły się pojawiać w pasmanterii oryginalne nici muliny DMC i Anchor. Nareszcie można było dobrać kolory zgodnie z paletą. Po kilku przymiarkach i pruciach dobrałam nici i mogłam zrobić ten obraz. Kocham go. Nieodmiennie mnie zachwyca. Do dziś wisi na ścianie i mogę codziennie poczuć ponadczasową atmosferę tamtego letniego spaceru wśród łąk pełnych maków... Zostało mi jeszcze pojechać do Paryża, aby zobaczyć oryginał w muzeum Orsay. Może się spełni.
Trzeba marzyć ...
Krista
Komentarze
Prześlij komentarz
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Komentatorów i dziękuję za wpisy.