I już sierpień, Jarmark św. Dominika w Gdańsku trzeba zobaczyć. Miasto pięknieje z roku na rok. Tam gdzie kiedyś były stare ruiny teraz kwitną piękne kamienice pasujące stylem do Starówki. Zgrabne jachty bujają się w nowej marinie. Nowe kładki przerzucone przez rzekę ułatwiają zwiedzanie miasta. Tym razem zaczęłam spacer od ul. Długiej. Minęłam piękny Dwór Artusa i fontannę Neptuna. Zielona Brama i most, a z niego wspaniały widok na zabytkowy żuraw oraz stare i nowe kamieniczki. Przed nami Długie Ogrody i najważniejsza część tego Jarmarku czyli różne cuda za milion kasy, pchli targ. Na Jarmarku znajdziecie piękną biżuterię z bursztynu, oryginalne ciuchy polskich projektantów, wspaniałe regionalne jedzenie, wina, miody, nalewki. Dla każdego coś fajnego. Są korony dla księżniczek i prawdziwa złota kareta dla Kopciuszka, lwy, tygrysy i słonie, rycerze w srebrnej zbroi i ostre szable. Kolorowe szkło mieniące się tęczą. Ja tu znalazłam skarb, przepiękny złoty chiński wachlarz. Gdy zgłodniejesz zjesz coś dobrego koło Opery, a z ogromnego koła widokowego panorama Gdańska jak z bajki ...
Komentarze
Prześlij komentarz
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Komentatorów i dziękuję za wpisy.