Malarstwo

Kieruję się myślą Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". I szukam, odkrywam i szukam dalej. Malarstwo - moja pasja, która kształtowała się wraz z moim życiem. Maluję hobbystycznie, dla siebie, rodziny i przyjaciół. Wszystkiego uczyłam się sama. Zajęło mi to ponad dwadzieścia lat i uczę się dalej. Inspiruję się rożnymi nurtami sztuki, od starych mistrzów po nowoczesne kierunki. Najbliższy jest dla mnie impresjonizm i fowizm. Ekspresja. Próbuję swoich sił w różnych wariantach sztuki, oglądam galerie i wystawy, ćwiczę w pracowni malarskiej i szukam swojego stylu. Wiem już, że to styl pełen intensywnych barw i pozytywnej wibracji. Mówicie mi, że czujecie radość płynącą z moich obrazów, że poprawiają Wam humor w ciemne, szare dni. I bardzo mnie to cieszy - to znaczy, że idę w dobrym kierunku. Sztuka jest po to by pobudzać emocje. I jest wolna jak ptak, co cenię w tym najbardziej. Serdecznie zapraszam do oglądania moich obrazów, a w razie pytań - zapraszam do kontaktu!

To hobby daje mi dużo radości i wytchnienia, co chwila coś nowego sprawdzam i przenoszę pomysły na płótna.

Oto moja mała Galeria obrazów o różnej tematyce. Sami zobaczcie, będzie mi miło.

Natura - koty, ważki i seria Ogrody z kwiatami.

Gdynia to moje rodzinne miasto i lubię je malować, teraz pojawi się więcej obrazów o tej tematyce - morze, łodzie, jachty, marina, plaże i klimatyczne miejsca tego miasta, jest dużo do namalowania.

Poniżej - Gdynia marina a w tle budynek wydziału Nawigacji Akademii Morskiej - tu wykładał znany akademik i pisarz Karol Olgierd Borchardt, uczył o gwiazdach i nawigacji, jego książka "Znaczy kapitan" to obowiązkowa i ulubiona lektura każdego gdynianina, moja też.

Jeszcze zimowy krajobraz klifu z Orłowa - magicznego miejsca na mapie Gdyni.

Widoczek Gdyni z basenu jachtowego na plażę i budynek akademika AM.

Plaża z łodzią i widokiem na klif w Orłowie.

Widoczki wiejskie i pejzaże są dla mnie też ciekawym tematem malarskim. Wplatam trochę klimatów z Włoch i Prowansji, cyprysy, pola lawendy, zboża, cieniste dróżki, małe domeczki gdzieś w zacisznym miejscu...

Są też góry, bo i takie widoki są piękne i bardzo inspirujące dla artysty...

Też tworzę prace w oparciu o dzieła Mistrzów np. namalowałam obraz Turecka kafejka wg. Augusta Macke, niemieckiego malarza z XIX wieku. Jego malarstwo jest dla mnie bardzo inspirujące. Ekspresjonizm, impresjonizm to kierunki, które bardzo podziwiam.

W moich obrazach dominuje wyraźna barwa, nasycone czerwienie czy niebieski, zieleń. Najwięcej widać to w mojej serii obrazów pt. "Ogrody". Ulubione maki, chabry, motylki, natura w różnych ujęciach. Też nie brakuje abstrakcji, która pojawia się w moich obrazach.

Mam tez obrazy z tematyki fantastyki, gwiezdnych wojen... Namalowałam postać Boba Fett i jego statek, by jako prezent radował oczy miłośnika gatunku. Niech Moc będzie z nami...